Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Kandydowanie funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej w wyborach samorządowych. Interwencja RPO

Data:
  • Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej skarżą się, że przełożeni nie zgadzają się na ich kandydowanie do organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego
  • Dyrektorzy izb administracji skarbowej opierają takie odmowy na ustawie o Krajowej Administracji Skarbowej
  • Nie ma w niej jednak zakazu wykonywaniu mandatu radnego, konieczności uzyskania zgody przełożonego na kandydowanie ani możliwości zwolnienia ze służby po objęciu funkcji radnego
  • Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Stanisław Trociuk występuje w tej sprawie do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej

Do Rzecznika Praw Obywatelskich trafiają skargi funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej, w których wskazują oni, że ich przełożeni nie wyrażają zgody na kandydowanie do organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego.

Wątpliwości Rzecznika budzie definiowanie przez KAS wykonywania mandatu radnego jako „zatrudnienia lub wykonywania innych zajęć, które mogłyby wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność funkcjonariusza albo które pozostawałyby w sprzeczności z jego obowiązkami służbowymi”. Wykonywanie mandatu nie jest zatrudnieniem, nie wywołuje też podejrzeń o stronniczość lub interesowność funkcjonariusza. 

Pełnienie przez funkcjonariusza funkcji z wyboru może wręcz wskazywać na poważanie i zaufanie lokalnej społeczności. Nie sposób też jednoznacznie ocenić, czy wykonywanie mandatu radnego byłoby sprzeczne z obowiązkami służbowymi.

Pewne wątpliwości może budzić także stwierdzenie, że uzyskiwanie diety radnego jest „zajęciem zarobkowym”, o którym mowa w art. 205 ust. 1 ustawy o KAS.  

Orzecznictwo sądów administracyjnych dotyczące pojęcia „zajęcia zarobkowego”, o którym mowa w art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, nie jest jednoznaczne. Z jednej strony wskazywano, że „zajęcie zarobkowe to takie zajęcie, za które według obowiązujących przepisów przysługuje wynagrodzenie. Ponadto konieczność wypłaty wynagrodzenia może też wynikać z zawartej umowy lub ogólnie przyjętych zwyczajów”. 

Dieta radnego nie jest wynagrodzeniem za pracę; ma stanowić ekwiwalent utraconych korzyści. Radni pełnią swe funkcje społecznie, a wykonywanie mandatu nie skutkuje ani nawiązaniem stosunku pracy z gminą, ani też nawiązaniem z nimi umowy cywilnoprawnej. 

Z drugiej jednak strony, należy przywołać wyrok WSA w Poznaniu z 8 października 2015 r., w którym wskazano, że „za zajęcie zarobkowe uznane powinno być każde zajęcie, które wiąże się z uzyskaniem wynagrodzenia, zapłaty lub też innych korzyści majątkowych. Termin „zajęcie zarobkowe” powinien być rozumiany szeroko i obejmuje wszelkie formy zatrudnienia połączone z uzyskiwaniem dochodów, czyli działalność gospodarczą, stosunek pracy, stosunek służbowy oraz każdy rodzaj umowy cywilnoprawnej. Nadto należy też uwzględnić członkostwo w organach statutowych jakichkolwiek instytucji, jeżeli jest to połączone z uzyskiwaniem dochodów pieniężnych stałych bądź okresowych”. W orzeczeniu tym za „zajęcie zarobkowe” uznano pobieranie ryczałtu za czynności określone w art. 91 ustawy o kuratorach sądowych.

Ustawa o KAS normuje ograniczenia działalności publicznej funkcjonariusza, wskazując, że nie może on być członkiem partii politycznej oraz pozwala na zwolnienie funkcjonariusza ze służby w przypadku powołania do innej służby państwowej, objęcia funkcji z wyboru w organach wykonawczych jednostek samorządu terytorialnego, podjęcia pracy w instytucji UE, jednostce utworzonej przez UE lub organizacji. 

W żadnym miejscu ustawa nie wspomina jednak o zakazie wykonywaniu mandatu radnego w organie stanowiącym j.s.t., konieczności uzyskania zgody przełożonego na kandydowanie ani możliwości zwolnienia ze służby w przypadku objęcia funkcji radnego. 

To, że ustawodawca wprost unormował zakaz członkostwa w partii politycznej i konsekwencje objęcia funkcji z wyboru w organach wykonawczych j. s.t., lecz nie wypowiedział się co do objęcia funkcji z wyboru w organach stanowiących, może dowodzić, że nie było jego wolą zakazać lub obarczyć konsekwencjami prawnymi kandydowania i wykonywania mandatu radnego przez funkcjonariusza Służby Celno-Skarbowej. 

Ilustracją tego rozumowania może być art. 41 ustawy o Policji, w którym wskazano, że policjanta można zwolnić ze służby m.in. w przypadku objęcia funkcji z wyboru w organach samorządu terytorialnego, a zatem także organów stanowiących j.s.t.

Kodeks wyborczy gwarantuje osobom posiadającym prawo wybierania organów stanowiących j.s.t. także i bierne prawo wyborcze. Jego ograniczenie przez decyzję pozbawioną wyraźnej podstawy prawnej może budzić wątpliwości. 

Rzecznik dostrzega oczywiście problemy związane z niektórymi aspektami kandydowania funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej w wyborach (np. startowanie z list partyjnych jako „osoby popierane” lub z list stowarzyszeń niebędących jeszcze formalnie partiami, ale w praktyce działającymi jak partie). Jednakże w każdym wypadku dla ograniczenia korzystania z biernego prawa wyborczego konieczna jest ustawowa podstawa prawna.

Zastępca RPO Stanisław Trociuk prosi szefa KAS Marcina Łabodę o stanowisko, zwłaszcza o wskazanie, czy pełnienie funkcji radnego w radzie gminy lub powiatu, a także w sejmiku województwa, stanowi „zajęcie zarobkowe” w myśl art. 205 ust. 1 ustawy o KAS.

VII.602.24.2024

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski