Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Ustawa pana Tomasza Piesieckiego. Sejm zmienił przepisy tak, by najbardziej poszkodowane ofiary wypadków komunikacyjnych nie traciły wsparcia

Data:

Sejm przyjął 19 lipca nowelizację ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Projekt powstał w Senacie dzięki zabiegom RPO i pana Tomasza Piesieckiego, który zgłosił problem w czasie spotkania regionalnego w Białymstoku w styczniu 2016 r. Ustawa pomoże kilkudziesięciu ofiarom wypadków w Polsce.

Pan Tomasz Piesiecki sam jest ofiarą wypadku komunikacyjnego z początku lat 90. Sprawca nie miał OC, więc odszkodowanie – z którego sfinansowana musiała być renta, rehabilitacja czy dostosowanie mieszkania na potrzeby osoby z niepełnosprawnościami – zostało wypłacone z Funduszu Ubezpieczeniowego. W tym czasie suma gwarancyjna wynosiła tylko 720 tys. i po latach się wyczerpała – w ten sposób młoda osoba na wózku została bez renty niezbędnej, by móc samodzielnie funkcjonować, pracować, załatwiać swoje sprawy.

Rok po wypadku pana Tomasza sumy gwarancyjne zostały radykalnie podniesione, ale nadal problem jest poważny – bo z jednej sumy gwarancyjnej finansuje się nie tylko rehabilitację czy utracone zarobki opiekunów ofiary wypadku. Z jednej sumy finansuje się np. pomoc do wszystkich ofiar zbiorowego wypadku komunikacyjnego.

Pan Piesiecki opowiedział o problemie w czasie spotkania regionalnego z RPO w Białymstoku. Pokazał wyroki wydane w imieniu Rzeczypospolitej, że po wyczerpaniu się sumy gwarancyjnej kończą się zobowiązania państwa wobec niego.

RPO złożył w 2016 r. skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego i doprowadził do ponownego rozpatrzenia sprawy. Wyrok spodziewany jest w sierpniu 2019 r.

Jednocześnie Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do senackiej Komisji Praworządności, Praw Człowieka i Petycji o inicjatywę ustawodawczą, by zmienić obecne przepisy. Senat zajął się sprawą a pan Piesiecki uczestniczył we wszystkich pracach, monitorując ich postęp, przekonując senatorów, posłów, finansistów, przedstawicieli rządu na każdym etapie.

Jeszcze w kwietniu, na kolejnym spotkaniu regionalnym w Białymstoku pan Piesiecki  opowiadał o kłopotach i zastoju w pracach parlamentarnych: - Sprawa jest dziś na etapie podkomisji sejmowej i jest blokowana przez Ministerstwo Finansów. Niestety, firmy ubezpieczeniowe mają tam dobre wejście. A jeśli sprawa nie zostanie załatwiona do końca tej kadencji, to przepadnie, a w każdym razie będziemy mieli mniejsze szanse. Bo nikt z nas nie będzie miał już sił, by pchać tę sprawę odnowa – mówił.

Pan Piesiecki nie dał za wygraną i doprowadził do zakończenia prac w Sejmie, w czym wspierali go także pracownicy Biura RPO.

Teraz projekt trafi do oceny Senatu.

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk