Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Adam Bodnar o wyzwaniach dla organizacji pozarządowych

Data:
  • Organizacje pozarządowe maja szczególne zadania: kontrolowania rządzących, budowania poczucia wspólnotowości, pola do dialogu i wzmacniania integracji europejskiej - podkreśla RPO Adam Bodnar
  • Dziś jednak warunki ich działalności w Polsce są trudniejsze niż kilka lat temu - kurczy się bowiem przestrzeń dla społeczeństwa obywatelskiego
  • Część organizacji pozbawiono finansowania; upolitycznienie strefy publicznej przekłada się też na zmniejszenie finansowania ze strony podmiotów prywatnych. Polaryzacja mediów ogranicza zaś dostęp NGOS-sów  do debaty publicznej
  • Obserwowaliśmy też, jak ofiarami nagonki padają kolejne grupy społeczne: nauczyciele, lekarze, sędziowie, prokuratorzy, edukatorzy, aktywiści

Rzecznik Praw Obywatelskich  wziął udział 8 stycznia 2020 r. w Warszawie w konferencji otwierającej program Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy (Active Citizens Fund – National).

To jeden z 11 programów prowadzonych w Polsce ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Norweskiego Mechanizmu Finansowego (tzw. Funduszy norweskich i Funduszy EOG) 2014-2021.

Ma on na celu finansowe wsparcie działalności organizacji społecznych, a przez to wzmocnienie społeczeństwa obywatelskiego, aktywności obywatelskiej oraz upodmiotowienie grup zagrożonych wykluczeniem.

Fundusz kieruje się uniwersalnymi wartościami zapisanymi w Traktacie Europejskim: poszanowaniem godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, rządów prawa, a także poszanowaniem praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Operatorem Funduszu Krajowego jest konsorcjum złożone z trzech organizacji: Fundacji im. Stefana Batorego (lider), Fundacji Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia” oraz Fundacji Akademia Organizacji Obywatelskich.

Adam Bodnar wygłosił wystąpienie otwierające pierwszy dzień konferencji. Rozpoczął od podkreślenia roli sektora pozarządowego w kształtowaniu społeczeństwa obywatelskiego: do pozytywnych zmian ustrojowych i społecznych, które obserwujemy na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza, przyczyniła się w znacznej mierze aktywność i zaangażowanie NGOs.

Rzecznik opowiadał o swoich doświadczeniach z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Korzystając z finansowego wsparcia programu, Fundacja uruchomiła program Obserwatorium wolności mediów we współpracy z zagranicznymi organizacjami pozarządowymi: brytyjską Article 19 oraz norweską Human Rights House Foundation. Program ten znacząco przyczynił się do poprawy standardu wolności wypowiedzi i swobody działania prasy w Polsce. To  doskonały przykład udanej współpracy merytorycznej i finansowej między organizacjami pozarządowymi z różnych państw.

Adam Bodnar podkreślił rolę NGOs w kształtowaniu społeczeństwa otwartego, wspierającego mniejszości, osoby defaworyzowane, zaangażowanego w ochronę demokracji, nie bojącego się dialogu. Społeczeństwa, które szanuje Konstytucję, umowy międzynarodowe i wartości demokratyczne.

Sektor pozarządowy jest ta siłą, w której pokładamy szczególne nadzieje w związku ze szczególnym momentem historii, w jakim się obecnie znajdujemy. RPO przypomniał, że na grudniowym III Kongresie Praw Obywatelskich wskazał agendę pięciu największych wyzwań społecznych, z którymi w niedalekiej przyszłości będą musieli zmierzyć się obywatele.

Organizacje pozarządowe maja szczególne zadania kontrolowania rządzących, budowania poczucia wspólnotowości, pola do dialogu i wzmacniania integracji europejska.

Tymczasem warunki działalności sektora pozarządowego w Polsce są obecnie dużo trudniejsze niż jeszcze kilka lat temu. Rzecznik zwrócił uwagę na zjawisko kurczącej się przestrzeni dla społeczeństwa obywatelskiego (ang. shrinking space of civil socjety).

Dyskryminacja uchodźców i społeczności LGBT to ataki, które przełożyły się na brak wsparcia, a czasem w efekcie zamykanie działalności niektórych organizacji, które zostały pozbawione finansowania lub pomocy. Publiczna akceptacja rządzących dla wykluczenia, np. brak zdecydowanego potępienia uchwał anty-LGBT i systematyczne obcinanie wsparcia. przekłada się realnie na brak możliwości prowadzenia działalności.

Upolitycznienie strefy publicznej przekłada się także na zmniejszenie finansowania ze strony podmiotów prywatnych: biznesu, darczyńców i filantropów, którzy boją się narazić władzy.

Kolejne niebezpieczne zjawisko to ograniczony dostęp do debaty publicznej - ze względu na polaryzację mediów. Nie dostrzegamy tego niebezpiecznego procesu w dobie mediów społecznościowych, ale on wciąż powoli postępuje, zawężając horyzonty do tematów medialnych lub promowanych przez siły polityczne.

Osoby zaangażowane w działalność organizacji pozarządowych muszą liczyć się z atakami z powodu swojej aktywności publicznej. Po kolei obserwowaliśmy, jak kolejne grupy społeczne: nauczyciele, lekarze, sędziowie, prokuratorzy, edukatorzy, aktywiści padają ofiarami nagonki.

- Trudna rzeczywistość tworzy nowe wyzwania. Musimy sobie zadać pytanie jak mądrze pomagać i wzajemnie wspierać – mówił RPO. W tym kontekście przywołał sylwetkę prof. Thorolfa Rafto, który działał na rzecz praw człowieka, zwłaszcza w krajach Europy Środkowej: Polski, Czech i Węgier. Ciężkie pobicie w 1979 r. przez komunistyczne służby specjalne w Czechosłowacji przyspieszyło jego śmierć w 1986 r.

RPO apelował o większą solidarność, zaangażowanie i rzeczywistą troskę. Mówił, by nie skupiać się jedynie na tym, jak projektować budżety i rozliczać granty, ale także wesprzeć walczących o jakość demokracji i kultywowanie wartości unijnych.

- Organizacja pierwszych projektów ruszy za kilka miesięcy, równie satysfakcjonujący będzie też moment podsumowania i obserwowanie, jak Polska się zmienia, jak zmienia się społeczeństwo pod wpływem pracy organizacji pozarządowych – podsumował Adam Bodnar.

Autor informacji: Dagmara Derda
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk
Data:
Operator: Agnieszka Jędrzejczyk