Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Odc. 27 - Co się dzieje z pomocą na dziecko w przypadku utraty pracy? Czy można otworzyć kort tenisowy? - odpowiedzi na pytania zgłaszane na Infolinię RPO

Data:

Eksperci BRPO odpowiadają na pytania pod bezpłatnym telefonem 800 676 676. Podejmują też interwencje i wyjaśniają sytuacje sporne i wątpliwe. O tym można przeczytać tu: INTERWENCJE RPO W SPRAWIE KORONAWIRUSA

Pan pyta, czy gdyby chciał pojechać  na wypoczynek z rodziną i wynająć domek na ten cel, czy może to zrobić (wynająć) tylko na „działalność gospodarczą”? Bo takie informacje uzyskał od osoby, która wynajmuje domki.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 19 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii  (Dz.U.2020.697), do odwołania ustanawia się czasowe ograniczenie prowadzenia przez przedsiębiorców w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców oraz przez inne podmioty, działalności związanej z prowadzeniem usług hotelarskich w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych (Dz. U. z 2019 r. poz. 238 oraz z 2020 r. poz. 374 i 568).

Ograniczenie to, zgodnie z § 9 pkt 2 rozporządzenia, polega na całkowitym zakazie prowadzenia działalności związanej z prowadzeniem usług hotelarskich, z wyłączeniem realizacji usług polegających na zapewnieniu miejsca zakwaterowania:

  • dla osób objętych kwarantanną lub izolacją,
  • dla osób wykonujących zawód medyczny w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (Dz. U. z 2020 r. poz. 295 i 567),
  • w związku z wykonywaniem przez nie czynności zawodowych lub zadań służbowych, lub pozarolniczej działalności gospodarczej, lub prowadzenia działalności rolniczej,
  • d) pacjentów i ich opiekunów, jeżeli konieczność zapewnienia zakwaterowania wynika z warunków określonych dla danego świadczenia opieki zdrowotnej.

Przepis § 9 pkt 2 ppkt  c rozporządzenia został zredagowany w sposób nieprecyzyjny. Można się jedynie domyślać, że intencją autorów było umożliwienie świadczenia usług hotelarskich np. w sytuacji, gdy osoba korzystająca z nich czyniłaby to w związku z wykonywaniem przez nią czynności zawodowych lub zadań służbowych. Nadal natomiast nie można korzystać z usług hotelarskich w celach wypoczynkowych. Rząd zapowiada istotne złagodzenie  ograniczeń w zakresie korzystania z usług hotelarskich dopiero po weekendzie majowym.

Odnosząc się do zadanego pytania, oczywistym jest, że wystawienie fikcyjnej faktury w celu obejścia przepisów o zakazie korzystania z usług hotelarskich w celach wypoczynkowych stanowiłoby złamanie prawa. W taki sposób postępować nie wolno.

Pani została wyproszona ze sklepu, bo nie miała maseczki na twarzy, a ochroniarz wymagał zaświadczania o stanie zdrowia.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 19 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U.2020.697), do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki albo kasku ochronnego, o którym mowa w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2020 r. poz. 110, 284, 568 i 695), ust i nosa. Zasada ta obowiązuje m.in. w obiektach handlowych lub usługowych, placówkach handlowych lub usługowych i na targowiskach (straganach).

Obowiązku zakrywania ust i nosa nie stosuje się jednak w przypadku osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby mającej trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa.

Okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane (§18 ust. 2 pkt 3 ww. rozporządzenia).

Pracownicy ochrony lub obsługa sklepu nie mają zatem żadnych podstaw do żądania okazania zaświadczenia o stanie zdrowia.

Ewentualne wątpliwości dot. tego, czy istnieją okoliczności zwalniające daną osobę z zakrywania ust i nosa może wyjaśniać Policja. Gdyby funkcjonariusz Policji w ramach czynności wyjaśniających prosił o przedstawienie jakiegoś dowodu na to, że dana osoba faktycznie nie może z powodów zdrowotnych zakrywać ust lub nosa, można posiłkować się jakąkolwiek posiadaną dokumentacją medyczną potwierdzającą chorobę. 

Pracownicy z ekipy remontującej elewację bloku nie chcą nosić maseczek ochronnych, bo twierdzą, że im to przeszkadza w pracy. Pani ma obawy co do bezpieczeństwa swojego i innych osób wychodzących z mieszkania na zewnątrz. Pyta w jaki sposób można wyegzekwować ten obowiązek, gdyż prośby kierowane w tej sprawie do administracji budynku i szefa firmy remontowej nie przynoszą efektu.

Rozporządzanie Rady Ministrów z dnia 19 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada ogólny obowiązek zakrywania ust i nosa przy pomocy maseczki lub  odzieży bądź  jej części.

W §18 ust. 2  wskazuje również wyłącznie z tego obowiązku.

Zgodnie z ust.2 pkt 3  osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby mającej trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa; okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane.

Z ust.2 pkt 4 wynika, że osoby wykonującej czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach, placówkach i targowiskach (straganach) są zwolnione z tego obowiązku, z wyjątkiem osób bezpośrednio obsługujących interesantów lub klientów

Widać więc, że celem wprowadzenia obostrzenia w postaci zakrywania ust i nosa jest bezpośredni kontakt z inną osobą. W przedstawionej sytuacji kontakt mieszkańca z pracownikiem firmy remontowej jest ograniczony.

Pracownik firmy remontowej powinien natomiast zakryć twarz po zejściu z rusztowania. W takiej sytuacji obowiązek zakrycia ust i nosa może wyegzekwować policja, pamiętajmy jednak, że nie musi to być koniecznie maseczka, może to być cześć odzieży.

Zadzwonił oburzony pan, który poprzedniego dnia wybrał się do sklepu z artykułami elektrycznymi w Chojnicach. Pracownik sklepu nakazał mu założenie rękawiczek. Pan powiedział, że zdezynfekował  ręce środkiem dostępnym przy wejściu do sklepu i nie zamierza dotykać towaru tylko chce zobaczyć ceny telefonów. Pracownik ochrony odmówił mu wejścia na teren sklepu. Czy miał prawo?

Zgodnie z przepisami obowiązującymi w na dzień 30.04.2020 r. osoby przebywające w obiektach handlowych lub usługowych są obowiązane nosić rękawiczki jednorazowe. Obiekty handlowe lub usługowe, placówki handlowe oraz zarządzający targowiskami (straganami) są obowiązani zapewnić rękawiczki jednorazowe lub środki do dezynfekcji rąk.

Jak widać: klient musi mieć rękawiczki, sklep musi natomiast dostarczyć rękawiczki lub środek do dezynfekcji rąk.

Z noszenia rękawiczek zwolnione są tylko osoby, które nie mogą zakładać lub zdejmować rękawiczek z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby mającej trudności z samodzielnym założeniem lub zdjęciem rękawiczek. Prawo nie wymaga aby dana osoba musiała okazać orzeczenie lub zaświadczenie w tym zakresie (choć może to być pomocne w celu szybkiego wyjaśnienia wątpliwości w sytuacji spornej).

Chęć sprawdzenia cen nie jest powodem do zwolnienia z obowiązku noszenia rękawiczek

Podobnie sytuacja wygląda w odniesieniu do zakrywania nosa i ust. Do odwołania mamy obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski lub maseczki nosa i ust podczas przebywania m.in. w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby administracji publicznej, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług. Również tutaj przewidziane zostało wyłączenie, które obejmuje jedynie osoby, które nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby mającej trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa. Również w przypadku tych sytuacji okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane.

Niezależnie od powyższego, z uwagi na częste zmiany przepisów, warto śledzić bieżące informacje również na stronach:

Podstawa prawna:

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 19 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. z 2020 r., poz. 697 i 750).

Pan pobiera zasiłek opiekuńczy na dziecko poniżej 8. roku życia. 30 kwietnia 2020 r upływał jego ostatni dzień pracy, gdyż pracodawca wypowiedział mu umowę. Czy nadal będzie miał prawo do zasiłku na dziecko?

Specustawa z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19… w art. 4 stanowi o prawie do dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Zgodnie z art. 4 ust. 1 w przypadku zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola, szkoły lub innej placówki, do których uczęszcza dziecko, albo niemożności sprawowania opieki przez nianię lub dziennego opiekuna z powodu COVID-19 osobie ubezpieczonej i zwolnionej od wykonywania pracy lub funkcjonariuszowi, o którym mowa w ust. 4, zwolnionemu od pełnienia służby przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Oznacza to, że wymogiem prawa do zasiłku jest pozostawanie w stosunku zatrudnienia dającego podstawę do ubezpieczenia zdrowotnego, tj. zarówno na podstawie umowy o pracę jak bądź umowy cywilnoprawej (zlecenia). Jeśli umowa o pracę wygasa z końcem dnia 30 kwietnia 2020 r. to z tym terminem uprawniony traci również prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego.

Pan jest ojcem dziecka z niepełnosprawnością, które jest już pełnoletnie i codziennie chodziło  na warsztaty terapii zajęciowej. Z powodu epidemii jest to niemożliwe. Pan opiekuje się nim w domu (pracuje zdalnie), pyta czy należy mu się jakieś świadczenie z tego tytułu.

Niestety nie.

Artykuł 4 ust. 1a specustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach  związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19… mówi, że w przypadku zamknięcia szkoły, ośrodka rewalidacyjno-wychowawczego, ośrodka wsparcia, warsztatu terapii zajęciowej lub innej placówki pobytu dziennego o podobnym charakterze z powodu COVID-19, do których uczęszcza dorosła osoba niepełnosprawna, ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy oraz funkcjonariuszowi, o którym mowa w ust. 4, zwolnionemu od pełnienia służby, z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dorosłą osobą niepełnosprawną, przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy przez okres nie dłuższy niż 14 dni.

Gdyby osoba ta nie wykonywała pracy zdalnej w domu, świadczenie by się należało.

Sąsiad wezwał policję na kort tenisowy. Przedsiębiorca dysponuje opinią z Ministerstwa Zdrowia, że korty tenisowe nie zostały zamknięte, mimo to policja przyjechała na interwencję i spisała graczy oraz pouczyła, że kort powinien być nieczynny. Przedsiębiorca nie ma informacji, aby policjanci przekazali informacje do sanepidu.

Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym (§ 8 rozporządzenia Rady Ministrów z 19 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii), do odwołania ustanowione zostały czasowe ograniczenia w działalności związanej ze sportem, działalności rozrywkowej i rekreacyjnej, ujętej w dziale 93.0 Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD), w szczególności polegającej na prowadzeniu miejsc spotkań, klubów, w tym klubów tanecznych i klubów nocnych oraz basenów, siłowni, klubów fitness.

Warto zaznaczyć, że zgodnie z PKD działalność związana z prowadzeniem obiektów sportowych dotyczy m. in. obiektów sportowych na otwartym powietrzu lub obiektów sportowych halowych (otwartych, zamkniętych lub zadaszonych, z miejscami siedzącymi dla widzów lub bez).

Na stronie https://www.gov.pl/web/koronawirus można zapoznać się z informacjami dotyczącymi znoszenia kolejnych ograniczeń związanych z epidemią.

Jeżeli chodzi zapowiedzi dotyczące obiektów infrastruktury sportowej, to od 4 maja mają zostać udostępnione m. in. korty tenisowe: otwarte i półotwarte z możliwością przebywania maksymalnie 4 osób na jeden kort, z zachowaniem następujących zasad bezpieczeństwa:

  • zachowanie dystansu społecznego,
  • obowiązek zasłaniania twarzy (w momencie dotarcia na dany obiekt sportowy, natomiast przebywając na np. boisku nie ma obowiązku zakrywania twarzy),
  • ograniczona liczba osób,
  • weryfikacja uczestników (zgłoszenie do zarządcy osób wchodzących na obiekt),
  • brak możliwości korzystania z szatni i węzła sanitarnego (poza WC),
  • dezynfekcja urządzeń po każdym użyciu i każdej grupie,
  • obowiązkowa dezynfekcja rąk dla wchodzących i opuszczających obiekt,
  • korzystanie z osobistego sprzętu treningowego lub dezynfekcja po każdym użyciu.

Warto pamiętać, że informacje o zniesieniu obostrzeń związanych z dostępem do obiektów sportowych aktualnie nie wynikają z przepisów prawa, pochodzą natomiast z komunikatów przedstawionych przez Prezesa Rady Ministrów w mediach.

Autor informacji: Wydział Przyjęć Interesantów
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk

Zobacz także